NEWS
WiadomościŚwiatDonald Trump skonsultuje z UE kwestie przyszłości Ukrainy?👉

WiadomościŚwiatDonald Trump skonsultuje z UE kwestie przyszłości Ukrainy?👉Nieoficjalne doniesienia
Donald Trump skonsultuje z UE kwestie przyszłości Ukrainy? Nieoficjalne doniesienia
Udostępnij
Donald TrumpPAP/EPA/JIM LO SCALZO
Donald Trump
W kontekście planowanej rozmowy prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem administracja amerykańska wyraziła zainteresowanie uzgodnieniem stanowiska z Europą — poinformował urzędnik Komisji Europejskiej. Według niego kluczowe są solidne gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.
REKLAMA
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Trump i Putin mają się spotkać w piątek na Alasce. Wymianie stanowisk Ukrainy i innych państw europejskich z USA miało służyć spotkanie w sobotę w Wielkiej Brytanii, którego gospodarzami byli brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy i amerykański wiceprezydent J.D. Vance.
Jak przekazało grupie korespondentów w Brukseli źródło w KE, z wymiany z Amerykanami wynika, że “prezydent Trump nie uważa spotkania na Alasce za ustępstwo wobec prezydenta Putina”. — Chce raczej osobiście sprawdzić swoje możliwości z prezydentem Putinem — powiedział rozmówca.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Donald Trump zakładał zbombardowanie Moskwy? “Niestabilność to jego jedyna stabilna cecha”
Przeczytaj: Marcin Kierwiński ostro o wizycie Karola Nawrockiego w USA. “Myśli, że to dobra zabawa”
Takie podejście może wpisywać się w sposób działania obecnego lokatora Białego Domu, z którym Europejczycy zetknęli się w negocjacjach handlowych. Najpierw były one prowadzone na niższym szczeblu, ale w pewnym momencie Trump zaangażował się w rozmowy osobiście, spotykając się pod koniec lipca w Szkocji z szefową KE Ursulą von der Leyen.
Jednym z tematów rozmowy pomiędzy Trumpem a Putinem w piątek 15 sierpnia ma być — jak to ujął amerykański prezydent — konieczność “wymiany terytoriów”. Nie jest jednak jasne, co przywódca USA miał na myśli. Spekuluje się m.in. o zamrożeniu obecnych linii frontu. Rosja mogłaby też zgodzić się na zawieszenie broni w zamian za wycofanie wojsk ukraińskich z obwodów ługańskiego i donieckiego. W odpowiedzi na to ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina “nie podaruje własnej ziemi rosyjskiemu okupantowi”.
“Wymiana terytorialna miałaby być jednostronna”
KE także krytycznie postrzega propozycję forsowaną przez Putina dotyczącą wymiany terytoriów. — Jeśli chodzi o kwestie terytorialne, stanowisko Rosji jest przedstawiane jako wymiana terytorialna, ale wygląda na to, że miałaby ona być jednostronna — podało źródło. Rosja domaga się także zniesienia przez Zachód sankcji. Możliwości ich “złagodzenia” nie wyklucza się w Brukseli.
Natomiast źródło UE, z którym rozmawiała w niedzielę grupa korespondentów, podkreśliło, że w grę nie wchodzi odmrożenie unieruchomionych rosyjskich aktywów. Aktywa te — jak podkreślił rozmówca — powinny pozostać unieruchomione do czasu zakończenia wojny i pełnego zrekompensowania Ukrainie przez Rosję wyrządzonych szkód. — W pewnym momencie może dojść do dyskusji na temat tego, co zrobić z tymi aktywami, jeśli Rosja nie zrekompensuje Ukrainie wyrządzonych przez siebie szkód — zaznaczył.
Zobacz: Kanclerz Niemiec o udziale Zełenskiego w spotkaniu na Alasce. “Zakładamy, że tak będzie”
Według niego “ogromne znaczenie” dla Ukrainy mają gwarancje bezpieczeństwa. — Najsolidniejszą gwarancją bezpieczeństwa byłoby zniesienie ograniczeń dotyczących ukraińskich sił zbrojnych i wsparcia udzielanego Ukrainie przez państwa trzecie — dodał wysoki rangą unijny urzędnik.
Gotowość do udzielenia gwarancji bezpieczeństwa już wcześniej sygnalizowała tzw. koalicja chętnych państw zachodnich.
Planowane spotkanie Putin-Trump
W piątek na Alasce ma dojść do pierwszego spotkania amerykańskiego prezydenta z Putinem od czasu rosyjskiej napaści na Ukrainę w 2022 r. Z rosyjskim przywódcą spotkał się ostatni raz prezydent Joe Biden w 2021 r. w Genewie. Nadal nie wiadomo, czy na szczyt na Alasce zostanie zaproszony Zełenski.
Ukraiński przywódca podziękował w niedzielę za poparcie, jakiego udzieliło w wydanym w nocy z soboty na niedzielę oświadczeniu sześcioro europejskich liderów, w tym premier Donald Tusk, a także przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Liderzy podkreślili w nim, że “pozostają wierni zasadzie, zgodnie z którą granic międzynarodowych nie można zmieniać siłą”.
Przeczytaj również: Władimir Putin spotka się z Wołodymyrem Zełenskim? “Trump go przekonał”
“Ukraina ma swobodę wyboru własnego losu. Sensowne negocjacje mogą mieć miejsce jedynie w kontekście zawieszenia broni lub ograniczenia działań wojennych. Droga do pokoju na Ukrainie nie może zostać ustalona bez Ukrainy” — napisali.
Obok von der Leyen i Tuska dokument podpisali: francuski prezydent Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, prezydent Finlandii Alexander Stubb oraz premierka Włoch Giorgia Meloni.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.